Coraz mniejsze wzięcie mają kruszarki. Głównym powodem dla którego długo muszą czekać na klientów jest ich cena. W tej chwili dobrze sprzedają się przede wszystkim mniejsze, z których korzystają firmy budowlane przy pracach rozbiórkowych. Wśród kruszarek, które mają największe wzięcie nie można pominąć sprzętu firm Extec i Terex.
Rynek używanych kruszarek nie jest w naszym kraju szczególnie duży. Sprzedawcy uważają, że te drogie maszyn sprzedają się co miesiąc w liczbie raptem kilku sztuk. To pewnie dlatego większość polskich sprzedawców szuka klientów na swoje maszyny także w innych krajach europejskich np. w Niemczech. Tym samym tłumaczyć można obecność na naszym portalu www.truck.pl ogłoszeń z zagranicy. Przeszkodą przed tym, aby kruszarka znalazła się w wyposażeniu każdej większej polskiej firmy budowlanej zajmującej się m. in. wyburzeniami jest przede wszystkim jej cena - najstarsze 10-, 11-letnie maszyny wystawione do sprzedaży w Polsce kosztują około 200 tys. zł netto. Ceny nowszych kruszarek często przekraczają 400 tys. zł netto, co jak na maszyny "drugiej potrzeby" jest znaczną sumą.
A jednak się sprzedają
Zdaniem Sławomira Harajona, właściciela firmy Baucom z Poznania, zajmującej się sprzedażą używanych maszyn budowlanych, w Europie jest w tej chwili zapotrzebowanie na kompaktowe kruszarki: - Poziom sprzedaży maszyn o masie do 30 ton jest zbliżony do zeszłorocznego, ale daleki jestem od narzekania. Kompaktowe kruszarki sprzedają się całkiem nieźle. Od kilku już lat obserwujemy zjawisko, że firmy budowlane wolą mieć na stanie kruszarkę potrzebną przy wyburzeniach, zamiast ją wypożyczać i decydują się na zakup używanej, tańszej niż nowa maszyny.
Dotyczy to także coraz częściej rodzimych firm budowlanych. Wzięcie mają przede wszystkim gąsienicowe kruszarki znanych firm, nie starsze niż 10-letnie, co ma związek z ograniczeniami w leasingu leciwych maszyn, a głównie taka forma zakupu jest w tym przypadku preferowana.
Duże w impasie
Mimo sporych inwestycji drogowych w tym roku, nie słychać na razie, aby dobrze zaczęły sprzedawać się maszyny większe, które wykorzystywane są przez kopalnie kruszyw produkujących m. in. materiały do budowy dróg. O sytuację zapytaliśmy w firmie Janbud ze Zdzieszowic w woj. opolskim, która znajduje się niedaleko dużej grupy kopań odkrywkowych i kamieniołomów w naszym kraju: - Generalnie sprzedaż dużych kruszarek to dość złożony proces, który nie tylko zajmuje sporo czasu, ale także wymaga dotarcia z informacją do potencjalnych odbiorców - wyjaśnia Jan Hupka, współwłaściciel firmy. - Faktem jest jednak, że nie zaobserwowaliśmy zwiększonego zainteresowania tego typu maszynami w bieżącym roku. Z drugiej strony okres wakacji, który mamy w tej chwili zawsze jest słaby i być może po nim nastąpi jakieś ożywienie w branży.
Extec C12 |
5 lat |
490 tys. zł |
544 tys. zł |
Extec Megabit |
9 lat |
295 tys. zł |
330 tys. zł |
Terex Pegson XR400 |
rok |
948 tys. zł |
1.350 tys. zł |
Tesab RK623 |
4 lata |
405 tys. zł |
385 tys. zł |
Źródło: dane sprzedawców |