Interstar jest wprawdzie autem marki japońskiej, jednak powstał już w czasie, gdy Nissan stanowił wspólną grupę producencko-handlową z Renault (bliźniaczy Master) oraz Oplem (Movano). Nie należy do najtańszych dostawczaków, ale zbiera pozytywne opinie użytkowników.

Podstawową wadą jest niestaranne wykonanie niektórych detali, np. złe spasowanie prowadnic suwanych drzwi bocznych sprawia, że te drzwi stukają. To samo dotyczy niepokojących odgłosów w kokpicie (szczególnie podczas dużych różnic temperatur), co wynika z marnej jakości tworzyw. Uciążliwe bywają zacinające się zamki drzwi czy rdzewiejące zawiasy. - Niby drobiazgi, ale potrafią człowieka zirytować - mówi pan Marek Biernat, który Interstarem jeździ już od trzech lat. Utyskiwania użytkowników dotyczą też np. niewielkiej trwałości teleskopowych amortyzatorów hydraulicznych, a także łożysk kół. Szybkiej wymiany wymagały nierzadko również stabilizatory (zarówno z przodu, jak i z tyłu). Niektórzy skarżyli się na mało trwałe tarcze hamulcowe.

Pozytywną cechą jest natomiast dobre wytłumienie komory silnika. Na liście plusów trzeba również wymienić spalanie. Wprawdzie średnie wyniki (wg wskazań użytkowników) mówiące o zużyciu ON w granicach 9-9,5 l/100 km trudno uznać za rekordowe, ale poniżej 8 l/100 km w trasie to już rezultat wart odnotowania. Minusem jest mała odporność jednostek (2,5-litrowy diesel o mocy 100, 120 lub 150 KM) na olej napędowy niskiej jakości.

Walorem jest stabilność auta - zarówno podczas jazdy bez ładunku, jak i załadowane po brzegi zachowuje się podobnie. Plusem jest funkcjonalność części towarowej, np. nisko umieszczona podłoga ładowni i wygodne drzwi (otwierają się pod kątem 270 st.).

- To sprawdzona konstrukcja. Zastrzeżenia można mieć m.in. do krótkiej żywotności tarcz hamulcowych, a także uszczelek pod miską olejową i pod głowicą. Wybierając auto na rynku wtórnym, radziłbym dokładniej przyjrzeć się elementom układu zawieszenia (amortyzatory), bo bywają w kiepskim stanie, a wymiana może unieruchomić auto i narazić użytkownika na dodatkowe koszty. Na zawodzące zamki, prowadnice czy zawiasy rada jest tylko jedna - trzeba je po prostu systematycznie konserwować.