Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce zawiesiło trwającą od połowy roku akcję protestacyjną. Powodem takiej decyzji przewoźniczej centrali była deklaracja wicepremiera i ministra gospodarki Waldemara Pawlaka o rządowej woli podjęcia współpracy na rzecz poprawy kondycji finansowej i ochrony konkurencyjności polskich przedsiębiorstw transportowych na europejskim rynku.
Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce zawiesiło trwającą od połowy roku akcję protestacyjną. Powodem takiej decyzji przewoźniczej centrali była deklaracja wicepremiera i ministra gospodarki Waldemara Pawlaka o rządowej woli podjęcia współpracy na rzecz poprawy kondycji finansowej i ochrony konkurencyjności polskich przedsiębiorstw transportowych na europejskim rynku. Rządowo-przewoźniczy zespół ma zająć się przełożeniem 11 postulatów transportowców na konkretne zadania dla poszczególnych ministerstw i instytucji. Jak zadeklarował Pawlak, w pierwszej kolejności rząd zajmie się dwoma postulatami. Po pierwsze przeanalizuje pod kątem poprawności sposób kalkulowania cen paliw przez polskich producentów. Po drugie rząd będzie próbował łagodzić skutki wysokiego kursu złotego wobec euro poprzez umieszczanie w toczących się pracach legislacyjnych zapisów umożliwiających przedsiębiorcom swobodne rozliczanie się z instytucjami państwowymi w europejskiej walucie. Wicepremier zadeklarował też, że będzie na bieżąco spotykał się z przedstawicielami przewoźników.