Z giełdy. Gliwice
Na ogół dominują tu dostawczaki produkcji niemieckiej, lecz tym razem miał miejsce prawdziwy francuski desant. Auta marek Renault, Peugeot i Citroen stanowiły ponad połowę z ok. pięćdziesięciu wystawionych na sprzedaż. Niektóre miały jeszcze zagraniczne rejestracje, w wielu zamiast wywieszek z cenami widniały zachęty do telefonicznych negocjacji.
Na ogół dominują tu dostawczaki produkcji niemieckiej, lecz tym razem miał miejsce prawdziwy francuski desant. Auta marek Renault, Peugeot i Citroen stanowiły ponad połowę z ok. pięćdziesięciu wystawionych na sprzedaż. Niektóre miały jeszcze zagraniczne rejestracje, w wielu zamiast wywieszek z cenami widniały zachęty do telefonicznych negocjacji.
VW LT35 2.4 TD |
1991 / 198 |
furgon |
10,9 tys. zł |
MB 406 2.4 D |
1994 / 231 |
wywrotka |
12,5 tys. zł |
Peugeot Boxer 2.5 D |
1994 / 122 |
furgon |
14,4 tys. zł |
Citroen Jumper 2.5 D |
1995 / 263 |
skrzynia |
17,6 tys. zł |
Peugeot Boxer 2.5 HDI |
1998 / 360 |
furgon |
13,5 tys. zł |
Renault Master 2.8 TD |
1998 / 270 |
bus (9 os.) |
22,5 tys. zł |
Citroen Jumpy 1.9 TD |
1999 / 188 |
furgon |
12,5 tys. zł |
Fiat Ducato 2.8 D |
1999 / 156 |
furgon |
19,7 tys. zł |
Ford Transit 2.0 TDCI |
2002 / 121 |
furgon |
34,0 tys. zł |
Renault Master 3.0 TD |
2005 / 147 |
furgon |
56,9 tys. zł |