Kawasaki nie było dotąd u nas znane z produkcji ładowarek, chociaż japońska firma produkuje tego typu maszyny od 1962 roku, czyli najdłużej ze wszystkich producentów. Najnowsze modele serii ZV-2 od kilku miesięcy są dostępne w Polsce. Generalnym importerem została katowicka firma Biuro Handlowe Ruda.

Seria Kawasaki ZV-2 składa się z siedmiu modeli mających oznaczenia 65, 70, 80, 85, 90, 95 i 115, których masa operacyjna wynosi odpowiednio: 11.490, 14.320, 17.710, 19.720, 22.925, 30.480 i 46.500 kg. Najmniejszy model ma pojemność łyżki od 2 do 2,4 m sześc.; największy od 5 do 6,8 m sześc. Do wyboru jest także kilka rodzajów aplikacji każdej z maszyn w zależności od przeznaczenia (np. wersje do pracy w kopalniach odkrywkowych, kamieniołomach, żwirowniach itp.). Wszystkie modele mają napęd na obie osie.

Kawasaki 65 ZV-2 jako jedyne napędzane jest japońskim silnikiem Isuzu, który ma pojemność 5,2 l i moc 142 KM. Pozostałe ładowarki mają amerykańskie silniki Cumminsa o pojemności 6,7, 8,3, 11, 15 i 19 l, których moc wynosi odpowiednio: 193, 215, 240, 284, 390 i 506 KM. Amerykańskie motory wyposażono w system diagnostyczny ECM, pozwalający na szybkie znalezienie usterki. Ponadto punkty serwisowe umieszczono w łatwo dostępnych miejscach.

Wszystkie ładowarki mają dwa tryby pracy - operator może wybierać eksploatację z pełną mocą, co przydaje się w trudnych warunkach, albo też w trybie ekonomicznym, który pozwala oszczędzać paliwo. Kawasaki wyposażone są m.in. w system ASR, poprawiający trakcję w ciężkich warunkach oraz, co jest już niemal standardem, w pneumatyczny fotel i klimatyzację w kabinie operatora. Importer prowadzi dwa magazyny z częściami zamiennymi do nowych ładowarek - w Katowicach i Polkowicach w województwie dolnośląskim - oraz serwis wyjazdowy.