Jeszcze większa elastyczność, wydajność i zasięg - rozwój autobusu elektrycznego
Fot. MAN
Eksperci MAN Truck & Bus nieustannie pracują nad ulepszaniem usług i pojazdów. Największa aktualizacja produktu od czasu wprowadzenia całkowicie elektrycznego autobusu Lion's City E ma nastąpić w 2025 roku. Już teraz klimatyzacja CO2 stanowi obiecujące rozwiązanie zapewniające jeszcze większą wydajność i zrównoważony rozwój. W modelu roku 2024 firma znacząco aktualizuje całą ofertę autobusów o wiele nowych funkcji.
Elektryczny MAN Lion's City E jest teraz częścią miejskiego krajobrazu w coraz większej liczbie europejskich miast. I nie bez powodu. Po pierwsze ten lokalnie bezemisyjny autobus doskonale radzi sobie w ruchu miejskim. Ponadto można go łatwo zintegrować z istniejącymi procesami, a eksperci MAN zapewniają kompleksowe doradztwo w zakresie przejścia na elektromobilność. Decydującym kryterium jest jednak to, że MAN Truck & Bus nieustannie pracuje nad optymalizacją swoich usług i produktów, a także stale udoskonala ofertę autobusu elektrycznego.
– Zawsze koncentrujemy się na naszych klientach. Nasz cel jest jasny: Simplifying customer business through leading sustainable solutions – wyjaśnia Barbaros Oktay, head of bus w MAN Truck & Bus. Optymalizując Lion's City E skoncentrowano się zatem na zwiększeniu bezpieczeństwa i komfortu kierowców i pasażerów, a także wydajności pojazdu.
Innowacyjne nowości w modelu roku 2024
Wraz z nową platformą elektroniczną, która będzie stosowana we wszystkich autobusach MAN i NEOPLAN, w Lion's City E modelu roku 2024 wprowadzono całkowicie nowy kokpit. Głównym elementem jest tutaj centralny wyświetlacz o przekątnej 12 cali, który jest w pełni cyfrowy i ma wyjątkowo duży centralny obszar wiadomości z nakładającymi się na siebie poziomami informacji. Można też zamówić nową kierownicę wielofunkcyjną MAN, pozwalającą na wygodną obsługę wielu funkcji. Koncentrując się na ergonomii, komforcie i bezpieczeństwie, zoptymalizowano również łatwość obsługi w miejscu pracy kierowcy VDV dzięki odpowiedniemu rozmieszczeniu przełączników i instrumentów.
Nowe i ulepszone systemy wspomagania i bezpieczeństwa, które zostają wprowadzone wraz ze zmianami w modelu roku 2024, mają zapewnić jeszcze większe bezpieczeństwo w Lion's City E. Najnowocześniejsze funkcje bazują na rozszerzonych możliwościach technicznych nowej platformy elektronicznej lub nowych opcjach sprzętowych. Nowością jest między innymi wspomagane radarowo ostrzeżenie przed kolizją podczas skręcania (wyposażenie standardowe) po słabo widocznej prawej stronie, które wyświetla kaskadowo wizualne ostrzeżenia na dobrze widocznych lampkach LED na słupku A.
W przypadku opcjonalnego montażu asystenta zmiany pasa ruchu LCS monitorowana jest także lewa strona w szerokim zakresie przed i za pojazdem, co pomaga szczególnie w gęstym ruchu miejskim. Również przód pojazdu jest w pełni monitorowany przez nowy radar bliskiego zasięgu, a kierowca otrzymuje ostrzeżenie, jeśli na przykład ludzie poruszają się przed autobusem na przystanku.
To wyjątkowe uwzględnienie szczególnie narażonych uczestników ruchu obejmuje też nowego asystenta hamowania awaryjnego EBA+ (opcja), który dzięki nowym czujnikom (radar bliskiego i dalekiego zasięgu, kamera stereo i fuzja czujników) w ramach możliwości fizycznych powoduje zatrzymanie pojazdu przy wykryciu pieszych i rowerzystów.
Standardowa klimatyzacja CO2
– Ma ona kilka zalet: jest bardziej przyjazna dla środowiska, a jednocześnie znacznie wydajniejsza, co przekłada się na dodatkowy zasięg do 25 km w obecnym Lion's City E – mówi Heinz Kiess, kierownik działu marketingu produktów autobusowych w MAN Truck & Bus.
Kompaktowe urządzenie klimatyzacyjne na dachu jest zasilane neutralnym dla klimatu i tańszym dwutlenkiem węgla (R744) w miejsce czynnika chłodniczego R134a. W porównaniu z konwencjonalnymi pompami ciepła system ten działa w większym zakresie temperatur.
Model roku 2025 – ogromny skok
– Nasz Lion's City E nieustannie ewoluuje. Jednak w 2025 roku czeka go ogromny skok naprzód – mówi Barbaros Oktay. – Ponieważ właśnie wtedy ma nastąpić największa jak dotąd aktualizacja produktu. Wszystkie innowacje są konsekwentnie ukierunkowane na dalsze zwiększanie wydajności i zasięgu naszego autobusu elektrycznego.
Oznacza to, że Lion's City 12 E, który został zoptymalizowany pod względem masy i zużycia paliwa, będzie w przyszłości w stanie zapewnić zasięg 430 km przy pięciu pakietach akumulatorów i do 500 km przy sześciu pakietach akumulatorów w sprzyjających warunkach.
– Dzięki takim zasięgom nasze autobusy elektryczne mogą być z całą pewnością i bez żadnych problemów wykorzystywane na wszystkich liniach w transporcie miejskim – mówi Oktay. – Zresztą już na pierwszy rzut oka widać, że Lion's City E ewoluował. Wynika to z faktu, że również projekt autobusów elektrycznych jest dostosowywany w celu dalszej poprawy ich aerodynamiki. Zmiany dotyczą w szczególności przedniej części elektrycznego autobusu miejskiego.
Do najważniejszych wydarzeń roku 2025 należy nowa generacja akumulatorów z najnowszą technologią akumulatorów litowo-jonowych (NMC). „MAN Battery Packs” dla autobusów elektrycznych będą produkowane masowo we własnej fabryce akumulatorów MAN w Norymberdze od początku 2025 roku. Akumulatory, które ze względu na zajmowaną przestrzeń i bezpieczeństwo są montowane w sprawdzony sposób na dachu, mają rekordową pojemność do 445 kWh dla Lion's City 10 E, do 534 kWh dla Lion's City 12 E i do 712 kWh dla Lion's City 18 E.
– Aby każdy przedsiębiorca mógł otrzymać idealnie dopasowany autobus elektryczny, oferujemy dwie strategie korzystania z akumulatora dla Lion's City E. Ostateczna dostępna pojemność akumulatorów zależy od wybranej strategii – wyjaśnia Heinz Kiess. – W przypadku wyjątkowo dużych dziennych zasięgów opracowano strategię „Maximum Range”. Dzięki większemu przedziałowi ładowania do 90 procent przy każdym ładowaniu można uzyskać wystarczającą ilość energii na dalsze odległości. W przypadku użytkowników, którzy w trakcie całego okresu eksploatacji całkowicie elektrycznych autobusów stale potrzebują niezawodnego zasięgu, odpowiednia jest strategia korzystania z akumulatora „Reliable Range”. Oferuje ona dostateczne rezerwy.
Klienci mogą również samodzielnie decydować o liczbie pakietów akumulatorów, tak jak ma to miejsce już dziś, dzięki czemu ich elektryczny autobus miejski można w najlepszy możliwy sposób dostosować do indywidualnych potrzeb i wymagań w zakresie zasięgu, czasu ładowania i pojemności pasażerskiej. Podczas gdy w przypadku Lion's City 10 E możliwe jest zastosowanie czterech lub pięciu pakietów, klienci mogą wybierać między czterema, pięcioma lub sześcioma pakietami w przypadku 12-metrowego autobusu elektrycznego oraz między sześcioma, siedmioma lub ośmioma pakietami w przypadku autobusu przegubowego Lion's City 18 E. Ich temperaturę reguluje się za pomocą obiegu chłodzenia zintegrowanego z urządzeniem klimatyzacyjnym, które znajduje się również na dachu pojazdu.
– Ma to tę zaletę, że nie są potrzebne żadne dodatkowe komponenty – mówi Kiess i dodaje: – Dzięki utrzymywaniu optymalnego zakresu temperatur akumulatorów autobusy elektryczne mogą być eksploatowane przy wyjątkowo wysokim stopniu wydajności.
Zwiększona moc ładowania i pantograf
Dodatkowy atut: czas ładowania. Moc ładowania do 375 kW umożliwi od roku modelu 2025 ładowanie autobusów elektrycznych MAN w jeszcze krótszym czasie. W ciągu zaledwie 60 minut akumulatory autobusu jednoczłonowego naładują się do poziomu 80 procent, a w ciągu 1,5 godziny będą w pełni naładowane. W autobusie przegubowym pełne naładowanie zajmie 2 godziny, a po 1,5 godziny akumulator będzie naładowany w 80 procentach. – Jest to również niezwykle ważny krok w kierunku elektryfikacji naszych autokarów – mówi Kiess.
Wprowadzono także innowacje w zakresie technologii ładowania, które mają maksymalnie ułatwić codzienną pracę przedsiębiorcom i klientom. Tak jak dotychczas autobusy elektryczne MAN można ładować za pomocą wtyczki CCS na stacji ładowania lub ładowarki mobilnej. Obecnie dostępnych jest już do pięciu punktów ładowania: oprócz standardowego punktu VDV z przodu z prawej strony, producent oferuje opcjonalnie punkt ładowania z przodu z lewej strony, z tyłu z prawej strony, w przedniej lub tylnej części pojazdu.
Ponadto od 2025 roku będzie również dostępna opcja automatycznego ładowania pojazdów przez pantograf w zajezdni z góry za pomocą szyn do ładowania na dachu (odwrócony pantograf). Korzyść: w bezpośrednim otoczeniu nie ma kabli ani stacji ładowania. Maksymalne wyposażenie w akumulatory nie ulega przy tym zmianie, dzięki czemu Lion’s City E zyskuje ze względu na jedną z największych pojemności na rynku również w przypadku ładowania przez pantograf.
– Od momentu wprowadzenia Lion's City E na rynek skupiamy się przede wszystkim na ładowaniu w zajezdni. Dzięki temu autobusy można wyjątkowo łatwo zintegrować z istniejącymi procesami roboczymi – podkreśla Heinz Kiess. – Ponieważ nasze autobusy elektryczne mają dostateczny zasięg, jest to możliwe bez żadnego problemu.
Napęd przez elektryczną oś portalową
Kolejna znacząca innowacja w roku modelu 2025 dotyczy układu przenoszenia napędu. Lion's City E będzie wówczas napędzany przez elektryczną oś portalową, która łączy silnik elektryczny, wał napędowy i konwencjonalną oś mechaniczną w jednym podzespole. Posiada ona również zintegrowany obieg chłodzenia oleju dla urządzeń elektrycznych. Oś E oferuje kilka zalet: nie ma konieczności zmiany biegów podczas jazdy. Ponadto wymagana jest tylko jedna oś napędzana zarówno dla autobusu jednoczłonowego, jak i przegubowego. Wyróżnia się także wyjątkowymi osiągami i wydajnością. Ze względu na niższe ogólne straty i optymalizację systemu zużycie energii zmniejsza się o około 15 procent.
– Ponadto oś E pozwala zaoszczędzić miejsce. Dzięki wyeliminowaniu centralnego układu napędowego, wnętrze autobusów elektrycznych może być w przyszłości wykorzystywane znacznie bardziej elastycznie – wyjaśnia Kiess.
Większa żywotność akumulatorów i ich recykling
Tematy takie jak bezpieczeństwo, długa żywotność, zawartość energii z uwzględnieniem masy i dostępnej przestrzeni, wytrzymałość i koszty były i są w centrum zainteresowania rozwoju technologii akumulatorowej MAN. Centralną rolę odgrywają jednak również kwestie późniejszego użytkowania i recyklingu. Celem jest przede wszystkim wydłużenie żywotności akumulatorów, a gdy nie jest to już możliwe, recykling zawartych w nich surowców. W przypadku MAN rozważania rozpoczynają się od pierwszego okresu eksploatacji akumulatora w pojeździe: tutaj nacisk kładziony jest na szczególnie długą żywotność akumulatorów.
– Nowe odkrycia i ciągły rozwój sprawiają, że nasi klienci mogą teraz przejechać łącznie 1 milion kilometrów z naszymi akumulatorami w okresie ich użytkowania wynoszącym do 14 lat – mówi Kiess. – MAN koncentruje się również na szkoleniu klientów w zakresie prowadzenia, ładowania i użytkowania pojazdów w sposób przyjazny dla akumulatorów – jest to kolejny kluczowy czynnik wydłużający ich żywotność.
Akumulatory, które wracają do MAN po ich użyciu w pojeździe, są intensywnie analizowane. Jeśli pakiety akumulatorów nie mogą być już używane jako tak zwane akumulatory trakcyjne, są one przekazywane do ponownego wykorzystania: albo jako drugie zastosowanie w pojeździe po regeneracji fabrycznej (2nd Use), jako drugie życie akumulatora (2nd Life), na przykład jako zasobniki buforowe w turbinach słonecznych lub wiatrowych, a także do odzysku surowców z akumulatorów do nowych akumulatorów w ramach eksploatacji w obiegu zamkniętym (recykling). Aby zoptymalizować poziom recyklingu, MAN opiera się na procesie mechanicznym, po którym następuje obróbka hydrometalurgiczna. Proces mechaniczny i hydrometalurgiczny pozwala odzyskać cenne surowce z akumulatora.
– W ten sposób można poddać recyklingowi do 96 procent akumulatorów – mówi Kiess.
Elektromobilność: doradztwo i usługi cyfrowe
Oprócz przyszłościowych pojazdów i komponentów, które są stale rozwijane, MAN Truck & Bus polega również na wysoko wykwalifikowanym zespole ponad 75 ekspertów ds. elektromobilności w całej Europie i wszechstronnym doradztwie dla klientów przechodzących na elektromobilność. Od 2018 roku zespół MAN Transport Solutions oferuje klientom z wielu sektorów wsparcie w zakresie przejścia ich flot na pojazdy bezemisyjne (ZEV). Obejmuje to analizę 360° całego procesu zmiany. Celem jest zapewnienie, że przejście na elektromobilność zakończy się sukcesem przy jak najmniejszym wysiłku dla użytkowników. W sumie zespół z powodzeniem zrealizował już ponad 250 projektów w 19 krajach europejskich w sektorach samochodów ciężarowych, autobusów i pojazdów typu van, gromadząc przy tym ogromną ilość wiedzy specjalistycznej.
Po przejściu na pojazdy elektryczne eksperci MAN wspierają klientów swoją wiedzą i narzędziami cyfrowymi. MAN eManager to inteligentne cyfrowe centrum dowodzenia, dzięki któremu menedżerowie floty mogą kontrolować stan akumulatora, temperaturę i inne parametry pojazdu, siedząc wygodnie przy biurku. Ponadto zarządzanie ładowaniem floty elektrycznej staje się bardziej przejrzyste, prostsze i wydajniejsze dzięki ukierunkowanemu monitorowaniu i elastycznej obsłudze zdalnej. MAN eManager gwarantuje również wysoką dostępność pojazdów i zapewnia, że stan naładowania akumulatorów jest zawsze zgodny z planem jazdy. (red)