Społeczna Rada Konsultacyjna działająca przy Głównym Inspektorze Transportu Drogowego to zespół doradczy, w skład którego wchodzą przedstawiciele organizacji i stowarzyszeń zrzeszających przewoźników drogowych Fot. ITD
Wpływ wojny na Ukrainie na stan sektora transportu drogowego w Polsce, działania na rzecz zwalczania nielegalnych praktyk w transporcie i działalność kontrolna Inspekcji Transportu Drogowego – o tym m.in. dyskutowano w trakcie niedawnego posiedzenia Społecznej Rady Konsultacyjnej przy Głównym Inspektorze Transportu Drogowego. W spotkaniu z przedstawicielami polskiej branży transportowej uczestniczyli Rafał Weber, wiceminister infrastruktury oraz Alvin Gajadhur, główny inspektor transportu drogowego.
Ostatnie cztery lata to okoliczności, które wcześniej spotykane nie były, okoliczności do prowadzenia działalności gospodarczej również rozumianej jako prowadzenie firmy zajmującej się transportem rzeczy, transportem osób w Polsce i Europie – zarówno na kierunku zachodnim, jak i wschodnim – powiedział Rafał Weber. – Na wschodzie, w ostatnim czasie, to wojna na Ukrainie i zamknięcie przez pewien czas kierunku ukraińskiego, a na zachodzie Pakiet Mobilności i konsekwencje działań, które zostały wprowadzone przez Komisję Europejską, które też zostały przełożone na nasze przepisy prawa. Myślę, że czas podsumowania tego okresu jest jednak jeszcze przed nami
Dyskutowano m.in. o sytuacji za wschodnią granicą i jej wpływie na funkcjonowanie polskiej branży transportowej, sytuacji na granicy oraz realizacji operacji transportowych na terytorium Unii Europejskiej przez przewoźników z Ukrainy. W rozmowie z branżą transportową wiceszef resortu infrastruktury poruszył też temat elektronizacji zezwoleń drogowych.
Elektroniczne zezwolenia w przygotowaniu
– Cały czas aktualny jest pomysł elektronizacji zezwoleń od 1 stycznia 2025 roku – zaznaczył Rafał Weber. – Jedną z ustaw, którą przyjęliśmy w lipcu br. wprowadzamy ten system elektronizacji. Systemowo obejmie transport międzynarodowy, szczególnie transport, który jest związany z obowiązkiem posiadania zezwoleń drogowych. Wtedy poznamy skalę operacji, które są wykonywane przez przewoźników
Wschodnie firmy pod lupą
Mówiono też o kontrolach firm ze wschodnim kapitałem, które, jak podkreślono, odbywają się wielotorowo z zaangażowaniem przedstawicieli wielu służb i instytucji.
– To blisko 200 kontroli w trzech dużych akcjach – marcowej, majowej i sierpniowej, skoordynowanej z innymi służbami, jak Państwową Inspekcją Pracy, Strażą Graniczną, Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, Głównym Urzędem Nadzoru Budowlanego i KAS. Ze strony Inspekcji w tych kontrolach uczestniczyli inspektorzy z wojewódzkich inspektoratów transportu drogowego oraz Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego wspólnie z pracownikami Biura ds. transportu międzynarodowego – poinformował Alvin Gajadhur. – Poza tym GITD przeprowadziło ponad 50 kontroli w siedzibach firm z kapitałem wschodnim oraz blisko 200 oględzin siedzib przedsiębiorców. Te kontrole są prowadzone systematycznie.
Kary sypią się na przewoźników zagranicznych
Każde spotkanie z przedstawicielami stowarzyszeń przewoźników to także omówienie działalności kontrolnej ITD, ważnej z punktu widzenia funkcjonowania polskiej branży transportowej, dbałości o bezpieczeństwo i zapewnienie warunków dla uczciwej konkurencji.
– Przez 10 miesięcy tego roku inspektorzy przeprowadzili ponad 166 tys. kontroli drogowych. 46% z tych kontroli to były kontrole przewoźników zagranicznych – podkreślił Szef ITD. – W większości decyzje administracyjne i mandaty z Ustawy o transporcie drogowym są nakładane na przewoźników zagranicznych. Inspektorzy przeprowadzili 827 kontroli w siedzibach firm transportowych. Skontrolowanych zostało 1 mln 207 tys. dni czasu pracy kierowców, blisko 20 tys. kontroli zezwoleń zagranicznych przeprowadzono w całym kraju oraz na dawnym przejściu granicznym w Budzisku.
Szczegółowe wyniki bieżących kontroli drogowych od początku roku przedstawił p.o. zastępca głównego inspektora transportu drogowego:
– Ponad 166 tys. kontroli drogowych to przeszło 22 tysiące decyzji administracyjnych, 33 tysiące mandatów karnych i zatrzymanych ponad 10 tysięcy dowodów rejestracyjnych – mówił Michał Mostowski. – Stwierdzono ponad 99 tysięcy naruszeń. Jeżeli chodzi o rodzaje naruszeń – nic nie zmienia się w czołówce. Nadal są to głównie tematy związane z czasem pracy kierowców i urządzeniami rejestrującymi. (red)